czwartek, 1 marca 2012

Jeans or chinos???

Pamiętacie czasy, kiedy na półkach i wieszakach sklepowych dominowały wyłącznie jeansy? Obecnie ten typ spodni spotkał się z nie małą konkurencją w postaci coraz popularniejszych "chinosów".
Które Waszym zdaniem ciekawsze, które praktyczniejsze a które zwyczajnie lepiej prezentują się estetycznie. 
Uważam, że klasyczne granatowe jeansy powinny znaleźć  się w każdej szafie. Są na tyle uniwersalne, że można je zestawić praktycznie ze wszystkim. Chinosy są nieco bardziej nonszalanckie i dostępne praktycznie we wszystkich kolorach, co jest ich dużą zaletą :) Tym razem trudno mi zdecydować i zostanę przy tym, że biorę oba modele ;)
Ze względu na to, iż jestem zwolennikiem kroju typu "slim fit", prezentuję tylko modele w tym typie :)

18 komentarzy:

  1. bajeranckie kolory! i chyba chinosy - nawet nie wiedziałam, że one takową nazwę mają ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Adam, a powiedz z jakiego sklepu pochodzą te wszystkie spodnie, bo chętnie zakupiłbym bym na pewno jedną parę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej. Wszystkie (poza brązowymi z drugiego zdjęcia-TopMan) są dostępne na Asosie (zaznaczę tylko, że są to różne firmy).

      Usuń
  3. w mojej garderobie swoje miejsce znalazły zarówno jeansy i spodnie chino :)
    pozdrawiam

    http://simplyalifestyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. prawa strona zdecydowanie. dżinsy warto mieć w garderobie, zgadzam się z Tobą z jednej strony klasyka z drugiej wygoda bo niestety w chinosach najlepiej wyglądają szczupłe osoby.

    PS jak te tetuaże genialnie współgrają z kolorem chinosów na 4 zdjęciu <3 <3 ;D

    pozdrowionka

    buzi buzi

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi jednak nie podoba się ten przedłużony krok;p...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przedłużony krok to idealny ratunek dla osób takich jak ja czyli wysoki, szczupły, długie nogi, krótki tors - idealnie obniżają "środek cieżkości" sylwetki...ostatnio wybieram tylko taki krój...

      Usuń
  6. a mnie się wydaje że są to kroje skinny;P sam wolę slim fit od regular ale te przedstawione są dla mnie aż za bardzo slim=skinny;)

    ale jak się Tobie podobają to ok;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne !!
    Świetnie dopasowane do sylwetki i piękne kolory.
    Zdecydowanie tak.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeansy to podstawa. Trzeba mieć je w szafie. Ja kupiłem niebieskie jeansy z Bershki i są świetne. Mam też jeansy szare w których się świetnie czuje (slim fit!), ale mam za chude nogi. Ludzie gapią się na mnie jak na jakiegoś kosmitę. Ale ja kocham wąskie spodnie. I jak najbardziej kolorowe ostatnio:) Te turkusowe są piękne. Eh...

    Esti

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystkie te spodnie mi się podobają! Damn, aż żałuję, że nie jestem facetem! :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam z Asosa kilka par chinosów, między innymi te szare z 6 zdjęcia po lewej i muszę przyznać, że sprawdzają się rewelacyjnie. Polecam :)

    http://mw-maleworld.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo fajne spodnie, ale żeby nosić modele skinny trzeba mieć po prostu dobre nogi...

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja tam nie widzę wielkiej różnicy pomiędzy tymi spodniami. Może to dlatego że krój wszystkich jest taki sam :( Ale nie to ładna co ładne ale co się komu podoba :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dobre nogi? Czyli jakie?:)

    chlopaczek2.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  14. Trudny wybór. Jeansy na pewno będą trwalsze- i nie musza by|ć nudne- wystarczą ciekawe wytarcia czy innowacyjne kieszenie, a chinosy z kolei mają, jak pisałeś, wiele kolorów, z których można wybierać... Ostatecznie też wzięłabym obie pary!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja mam jedne i drugie, w zależności od potrzeby. Dla mnie największą zaletą chinosów jest fakt, że są kolorowe i mogą być cieniutkie, w sam raz na lato. Jeansy natomiast są idealne na taką pogodę jak mam teraz. Są też wytrzymalsze i łatwiej się pozbyć z nich plam (tutaj piszę z własnego doświadczenia).

    OdpowiedzUsuń
  16. Chinosy dla szlachty jeansy dla chłopów i robotników.

    OdpowiedzUsuń