Praga...

Praga zachwyca. Przed wszystkim architektonicznie. Zabytkowe kamienice na każdym kroku, piękne kościoły i zamki, ciekawe rzeźby i pomniki. Wszystko to sprawia, że spacerując po Pradze możemy się poczuć jakbyśmy cofnęli się w czasie o dobre kilkadziesiąt lat. Zwiedzając to miasto nie warto kierować się przewodnikiem, nazwami ulicy. Warto zdać się na własną intuicję, warto się zgubić, a mapę wyjąć tylko wtedy gdy chcecie wypić dobrą kawę w Bakshopie lub zjeść genialnego trdlinka na ulicy Nerudova :) Dajcie się ponieść fantazji (niekoniecznie tłumowi) i odkrywajcie po swojemu. Zaręczam, że będziecie zadowoleni :)

 

Jakoś tak mam, że na każdej wycieczce, ku niezadowoleniu Zuzy, muszę zaliczyć wszelkie znane mi punkty widokowe :) Tym razem nie było inaczej i każdego dnia ciągałem Zuzkę na jeden z takich punktów ;p Pierwszego dnia była to wieża widokowa z zegarem astronomicznym, zlokalizowana w samym centrum starówki :)

 Spodziewałem się większego nasilenia obecności krecika. Ku mojemu zdziwieniu, było go zdecydowanie mniej niż wszelkiego rodzaju matrioszek

Pięknych kamienic nie musicie szukać, one same Was znajdą :) W każdej uliczce w którą  wejdziecie znajdziecie coś dla siebie. I to nie tylko w rejonie Pragi I :)

Widok na Hradczany i katedrę św. Wita z prawego brzegu Wełtawy.