sobota, 9 listopada 2013

King and cross...

Ci, którzy obserwują mojego bloga trochę dłużej niż od miesiąca, zapewne pamiętają, że kiedyś zdecydowanie więcej było mocnych kolorów w moich setach. Nie było koloru, którego bym nie założył lub połączenia, którego bym nie zastosował. Zresztą zerknijcie sami: TUTAJ, TUTAJ, TUTAJ, TUTAJ.  
Ostatnio jednak mocne kolory ustępują tym bardziej stonowanym, a jeśli już się pojawiają, to wyłącznie jako pojedyncze elementy ubioru. Moje "przyzwyczajenia ubraniowe" powoli ulegają stopniowej transformacji i w mojej szafie tworzy się coś na kształt "bazy ubrań", z których można stworzyć różne zestawienia na różne okazje. W najbliższym czasie postaram się pokazać Wam taki komplet ubrań oraz różne kombinacje stworzone z niego.


Photos by Zuza
Shoes-FlyLondon
Jeans-Pull&Bear
Coat-TopSecret
Gloves-Zara
  Longsleev-TopSecret
Snood-H&M

9 komentarzy: