sobota, 23 marca 2013

Print on me...

Nadruki na odzieży od dłuższego czasu cieszą sie dużą popularnością. Przyjmują one bardzo różne formy-od pojedynczego nadruku na całym egzemplarzu, przez nieduże akcenty na rzeczy, aż po wielkorotne powtarzanie tego samego motywu. W tym sezonie zdecydowanie najczęściej wykorzystywany jest ostatni sposób. A co się drukuje? A no zwierzyniec :) Nie ważne czy to ptak, lampart, zebra, słoń czy bliżej nieokreślony stwór wygladający niczym minotaur ;p Zwierz to zwierz i każdy jest trendy ;p 
Zdarzają się również i inne nadruki, jednak nie są one tak bardzo eksploatowane.  Pojawiają się trochę już przejedzone krzyże, klasyczne kropeczki, czy bardziej eksperymentalne pachołki drogowe :) Jednym słowiem każdy znajdzie coś dla siebie ;)



13 komentarzy:

  1. taką bluzę, czy koszulkę z chęcią bym sobie kupił :)
    adamvogue.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. A mi się podobają najbardziej t-shirty z nadrukiem na całej koszulce :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja już dwie koszule w drobne printy zakupiłem, bardzo fajny trend w sam raz aby ożywić nieco casualowy look ;)

    Zapraszam do siebie na bloga, gdzie intensywnie piszę o na tematy związane z modą. :)
    mattstome.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się. Myślę, że jeden taki element bardzo fajnie ożywi "zwyklaka" :)

      Usuń
  4. Zdecydowanie chyba nie dla facetów po trzydziestce....

    stylishbefore40.blogsopot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dlaczego nie dla facetów po 30 ? Moim zdaniem umiejętne ogranie koszuli, t-shirtu itd. z nadrukiem nawet na facecie po 30, a nawet i po 40 będzie fajnie wyglądać.

      Pozdrawiam :)
      http://mw-maleworld.blogspot.com

      Usuń
    2. No może zgrzybiałem trochę mentalnie;-)

      Usuń
    3. Absolutnie zgadzam się z Male World. Nikt nie mówi o stworzeniu zwierzęcego seta. Koszula z ciekawym nadrukiem w zestawieniu ze spokojną resztą będzie wyglądała równie dobrze na facecie po 30 :)
      Uważam, ze wprowadzanie ograniczeń wiekowych dla jakiegoś rodzaju ubrań nie ma większego sensu.

      Usuń
  5. Koszula z Zary wymiata<3
    Plecak i spodnie z Asosa tez fajowe. W sumie to chyba nie ma tu rzeczy, której bym nie załozył...
    chlopaczek2.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. Koszula z Zary <3 fajny trend, jestem jak najbardziej na tak :)

    OdpowiedzUsuń
  7. na początku nie byłem przekonany, ale ten trend mnie wreszcie wciągnął <3 aż się chyba rozglądnę za tymi spodniami na Asosie :>

    OdpowiedzUsuń
  8. Juz w zeszlym roku rzucily mi sie w oczyrzeczy Kenzo z serii medalion(?) (tez takie wzorki podobne) ale poza zasiegiem finansowym oczywiscie:)

    OdpowiedzUsuń