Jeszcze kilka lat temu sandały kojarzyły się głównie z grubą podeszwą i białą skarpetą ;p Do tej pory jak widzę takie połączenie (a jeszcze często je spotykam) zastanawia mnie, co kieruje mężczyzną zakładającym skarpetę do tego rodzaju obuwia (wersja z czarną skarpetą jest równie popularna )? Sandały to typowo letnie buty. Mają dawać poczucie lekkości, komfortu, swobody, no i co najważniejsze pozwalają naszym stopom odpocząć od "pełnego" obuwia? Po co w takim razie skarpeta? Nie mam pojęcia ;p Może Wy wiecie ?
Inną kwestią jest to, że w stacjonarnych sklepach ciężko jest znaleźć fajne sandały w rozsądnych cenach. Całe szczęście wiele sklepów online posiada bogatą kolekcję tego typu obuwia i wybór jest bardzo duży.
Wszystkie sandały znajdziecie na Asos.com
Mam te 3 od dołu :)
OdpowiedzUsuńhttp://mw-maleworld.blogspot.com
skarpeta żeby stopa się nie zaziębyła
OdpowiedzUsuńDobre ;p
Usuńnie brałem udziału ale stoję na straży praworządności i pytam co z konkursem i jego wynikami? pozdrawiam
OdpowiedzUsuńps pamiętaj jesteś stale obserwowany
ps 2 :)
No to trzeba przyznać, że słabo Ci idzie to stanie na straży praworządności;p Następnym razem postaraja się być bardziej czujnym, bo wyniki już od środy są na blogu w poście konkursowym :) Była informaacja na FB :)
UsuńNo ale z drugiej strony dobrze,że jest ktoś, kto śledzi to wszystko na bieżąco, bo może kiedyś faktycznie coś przeoczę ;)
A to przepraszam. Przy okazji polecam się jeśli będziesz potrzebować porady prawnej, jestem na 4 roku prawa :)
UsuńHehe. Nie ma problemu :) No mam nadzieję, że nie będę musiał Cię prosić o pomoc, ale zapamiętam. Na wszelki wypadek :) Dzięki :)
UsuńPierwsze i czwarte. Boskie!
OdpowiedzUsuńMoże większość mężczyzn nie dba o stopy, paznokcie? Wstydzą sie je pokazać?
Czekam na inne pomysły:D
Też o tym pomyślałem, ale gdyby tak było zwyczajnie nie założyłbym sandałów ;p No ale to ja...
Usuńsandał i skarpeta to przecież klasyka!
OdpowiedzUsuńprawdziwy facet chodzi w ciepłe dni co najwyżej w trampkach a nie sandałach!:d
OdpowiedzUsuńMogę wiedzieć dlaczego?
UsuńMoże koledze chodziło o fakt, że prawdziwi faceci się nie myją:)
Usuńhaha, często mnie też to zastanawia.:)
OdpowiedzUsuńPierwsze najładniejsze !
Ulica inspiruje projektantów i podchwycili ten "trend". Ja jestem na tak dla rzymianek i skarpet u Versace.
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś zastanawiałam się nad fenomenem tego połączenia, więc postanowiłam zrobić małą sondę wśród znajomych :) Większość zgodnie odpowiedziała, że nawet najlepszej jakości sandały ze skóry po pewnym czasie powodują u nich odparzenia, przetarcia i tym podobne historie.
OdpowiedzUsuńTeż często spotykam widok sandałów ze skarpetami, co gorsze nawet nad morzem spacerując po plaży niektórzy nie rezygnują z takiej stylówki;D
OdpowiedzUsuńMi bardzo podobają się męskie rzymianki, szczegolnie te z pierwszego zdjęcia.
Ja zainwestowałem w marni, juz nie mogę się doczekać cieplejszych dni :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na konkurs ! :)
Nie myślałeś aby zmienić swoje główne zdjęcie? Mówiąc szczerze było tu wiele lepszych stylizacji, lepszych ujęć a i autoowi parę lat więcej (mniemam, że to zdjęcie było robione jak miałeś jakieś 17 lat) dodało urody.
OdpowiedzUsuńNo właśnie myślałem nad zmianą-ogólnie zmianą wyglądu całego bloga:) Nie mam jednak nigdy czasu, aby się tym zająć ;p A zdjęcie było robione jakieś 2 lata temu :) Miałem już za sobą ćwierć wieku życia ;)
UsuńJakieś dwa lata temu. Czyli 25 (tamten wiek) + 2 lata = 27. To wyglądasz młodziej. Ja myślałem, że masz jakieś 22,23. oj niedobrze dla Ciebie. Za 40 lat powiedzą Ci, że na pewno nie masz 67 lat i dalej będziesz musiał pracować. Przykro mi, ale trzymam kciuki.
UsuńJa się nie przekonam do takiego obuwia...powód prozaiczny, mieszkając w miejskiej dżungli wyobraźcie sobie sytuację gdy w takim "bucie" zostajecie przydeptani przez współpasażerów metra lub tramwaju ewentualnie co mi się kilka razy zdarzyło przejechani targaną walizką z kółkami (masa bagażu ponad normy zdecydowanie :) ), dlatego wolę jak moje palce chroni materiał w postaci skóry lub gumy. A na lato...poluzować sznurówki, ew lekki mokasyn. pozdro.
OdpowiedzUsuńTakie tam 50 euro + wysyłka (o ile w ogóle asos wysyła do Polski), prawie za darmo. :D Co prawda fajne, ale czy aż tyle warte, to można się zastanawiać. ^^
OdpowiedzUsuń