piątek, 31 sierpnia 2012

Rowerowo...

Jestem dosyć leniwym typem i ciężko mnie wyciągnąć z fotela. Ostatnio jednak udało mi się zaskoczyć Zuzkę i zaplanowałem małą wycieczkę rowerową po Borach Tucholskich i okolicy.  Trasę zaplanowałem tak, aby omijać ruchliwe drogi. Lasy, pola, łąki i jeziora były głównym elementem mijanego krajobrazu.


 

  Mijane po drodze drzewa owocowe sprawiły, że nie głodowaliśmy :)




Prowiant na dalszą podróż zapakowany, więc można ruszać dalej :)

 






Hehe. Na jednym z zakrętów pojawił się mały problem ;p Z pomocą przyszła nawigacja. Nie zaprowadziła nas dokładnie tam, gdzie chcieliśmy, ale może powiedzieć, że dała radę:)

 

Po całodniowej jeździe zawitaliśmy do Ani i Przemka, gdzie wieczorem rozpaliliśmy sobie ognisko :) 
Jak przystało na rowerową wyprawę noc spędziliśmy w namiocie. Komary na szczęście nam nie dokuczały, czego nie można powiedzieć o niesfornej Tosi ;p

 

Następnego dnia z rana chwilę się poleniliśmy. Zwłaszcza Zuzka...






W drodze powrotnej nie mieliśmy już takiej energii na robienie zdjęć. Jedyne o czym myśleliśmy to wygodny fotel.  Pośladki bolały nas kolejny tydzień, jednak już teraz wiem, że następnym razem trasa będzie 2 razy dłuższa:)

środa, 22 sierpnia 2012

Playlist...

Od dzisiaj zaczynam nowy cykl postów na blogu :) Tym razem muzyczny. Co tydzień w środę, będę publikował posta z 5 utworami, które w danym tygodniu wpadły mi w ucho :) Będą to bardzo różne kawałki, reprezentujące różne gatunki muzyczne. Mam nadzieje, że każdy znajdzie coś dla siebie.