Spodnie to dla większości mężczyzn temat bardzo ograniczony. Do wyboru są "dresy" bądź jeansy. No dobra, czasami są jeszcze spodnie garniturowe, na wszelkiego rodzaju imprezy wymagające podwyższonego poziomu elegancji ;p Przeciętnemu facetowi więcej do szczęścia nie potrzeba ;p No, ale wychodzę z założenia, że moi czytelnicy wznoszą się ponad przeciętność, dlatego dzisiaj chciałbym zaprezentować Wam kilka ciekawych modeli znalezionych w sieci. Sieciówki nie pozostawiają zbyt dużego pola manewru w tej kwestii, dlatego przedstawione modele pochodzą od mniej lub bardziej znanych polskich projektantów
Na pierwszy ogień idzie TOMAOTOMO by Tomasz Olejniczak. Dlaczego? A no dla obniżonego stanu, którego ostatnio tak pożądam. Dla niebanalnego rozwiązania rozporka i wreszcie dla połączenia różnych faktur :) Cena nie jest niska, ale jednocześnie nie zwala z nóg. 450 za takie spodnie to raczej rozsądny wydatek.
Tutaj znowu mamy TOMAOTOMO by Tomasz Olejniczak. Połączenie klasyki z odrobiną ekstrawagancji. Absolutnie klasyczne materiały, z których wykonane są spodnie oraz kolory w połączeniu z krojem o obniżonym stanie daje bardzo ciekawy efekt :) Cena jak wyżej.
Dresy. Ostatnio noszę często. Nie wiem, czy to wpływ chłopaków z siłowni, czy tego, że są absolutnie wygodne, ale jak tylko mogę, zaraz zakładam. Poniższy model pochodzi od AnatomyOfChange. Spośród zwyczajnych dresów wyróżnia je przede wszystkim ciekawy kolor oraz interesujące zastosowanie zamków. Te z tyłu wyglądają świetnie i dodają sporo charakteru spodniom. Cena 349.
Chinosy nie muszą być nudne i poza kolorem mogą wyróżniać się równie krojem. Znowu wracamy do obniżonego stanu (mówiłem, że ostatnio nie mogę się od takiego kroju uwolnić;p), jednak w poniższych modelach nie on odgrywa najważniejszą rolę. Istotne są detale, a zwłaszcza jeden - podszewka w ciekawym, kontrastowym kolorze i to coś, czego nie potrafię określić z nazwy, a zlokalizowane w okolicach rozporka. Bardzo mi się podoba :) Cena 280zł.
No i na koniec zostawiłem jeansy i to, o dziwo, nie z obniżonym stanem. Pierwsze są od Kamila Sobczyka, o którym napiszę tutaj pewnie jeszcze nie raz. Jakby nie patrzeć motyw wybielacza trochę już przejedzony, jednak w połączeniu z asymetrycznym zamkiem i jedną zapinaną kieszenią z przodu, wygląda bardzo ciekawie. Cena 749zł. Sami oceńcie, czy warto.
No i na koniec najdroższe spodnie w dzisiejszym zestawieniu. Czy tego warte? Sam nie wiem, ale na pewno bardzo mi się podobają :) Świetne kolory jeansu, w połączeniu ze skórą (po prawej) i asymetrycznym zamkiem wyglądają naprawdę oryginalnie. Dodajmy do tego krój rurek i nic więcej do szczęścia nie potrzeba. Robert Kupisz. Cena 1000 zł.
Spodnie od Kamila Sobczyka i te bezpośrednio nad nimi bym założył. Te od Tomasza Olejniczaka moim zdaniem są straszne. Na bal przebierańców tak. Na ulicę - nie.
OdpowiedzUsuńchlopaczek2.blog.pl
Jak dobrze, że moi znajomi nie chodzą w spodniach Olejniczaka, jeszcze przestałabym się przyznawać do nich.
OdpowiedzUsuńW takim razie słaba z Ciebie koleżanka.
UsuńMam spodnie Olejniczaka w kolorze electric blue (niższe zdjęcie, z prawej strony). Są świetne. Nie bądźcie zaściankiem. Tom
UsuńA jak z ich jakością? Materiał i wykonanie ok?
UsuńMateriał i wykonanie są bardzo dobre, spodnie warte swojej ceny. A Olejniczak patrzy na modę naprawdę świeżym okiem... Tom
UsuńOsobiście spodnie z obniżonym krokiem jakoś nie leżą w moim guście. No ale każdy nosi to co lubi więc luz :)
OdpowiedzUsuńP.S. Fajne zmiany na blogu ;)
Pozdrawiam :)
http://mw-maleworld.blogspot.com
Jeśli chodzi o zdjęcie spodni TOMATOMO z pierwszego zdjęcia - niepraktyczne połączenie skóry i bawełny(?) , madoxy z trzeciego zdjęcia - przetestowałem na sobie-kiepska jakość materiału , guziki odpadają,wykończenie mogłoby być bardziej staranne,aczkolwiek pomysł oryginalny,Kupisz-za 1000 zł to można kupić dżinsy Dsquared , nie wnikając w marketingowy sukces Roberta , ubrania lepiej prezentują się na zdjęciach niż w rzeczywistości, a jeśli ktoś chce płacić za te ubrania tyle kasy-to jego , moim zdaniem, niezbyt rozsądny wybór.Najciekawsze dresy i już zaczynam o nich myśleć-marki nie znam , ale sobie sprawdzę.
OdpowiedzUsuńMi właśnie takie połączenie się podoba. Zwłaszcza na zdjęciu po prawej. Nie mówię, że są to spodnie do codziennego użytku, jednak na pewno znalazłbym okazję do tego aby je założyć. Co do jakości Madoxów nie wypowiem się, gdyż nigdy ich nie "macałem, ale skoro mówisz, że jest średnio, to wierzę. Projekty Kupisza mi się podobają, jednak uważam, że cena jest zaporowa.
UsuńJeśli chodzi o "dresy" to muszę powiedzieć, że ostatnio poczułem ich "moc" :) Są bardzo wygodne i komfortowe, a do tego odpowiednio zestawione potrafią wyglądać bardzo ciekawie :) Polecam. Oczywiście mówię o "dresach" ogólnie-nie o tym konkretnie modelu. Pozdrawiam
I´m in love with this post! omg every single pant is amazing, I love them all!
OdpowiedzUsuńYour blog design is just awesome
http://sayalex.blogspot.com
I'm so glad that you like it ;)
UsuńThank you vary much :)
dobrze, że zapostowałeś akurat o spodniach :D właśnie poszukuję inspiracji :)))
OdpowiedzUsuńTomasz Olejniczak najlepsze zdecydowanie!
OdpowiedzUsuńNo chociaż ktoś :) Już myślałem, że nikomu się nie będą podobały :)
UsuńA nie można jeszcze zapomnieć o spodniach skórzanych. Widok na polskich ulicach może niecodzienny, ale wybór jest coraz większy i ciekawszy...można stworzyć niesamowite połączenia ze skórą....coś dla odważnych i nieprzeciętnych :)
OdpowiedzUsuńZgadza się. Można je coraz częściej spotkać, jednak ceny często są zaporowe. Widziałem u Kupisza skórzane dresy, które prezentowały się bardzo fajnie, jednak cena - chyba 2 tys - odstraszająca ;p Sam chyba nie zdecydowałbym się na skórzane spodnie ;p
UsuńCeny nie są niskie....ale już w Ochniku można było kupić świetne spodnie za 700zł. A sam nie zdecydowałbyś się ze względu na cenę czy masz jakieś inne opory? :)
UsuńSam nie wiem. Cena to główna przeszkoda. Nie umiem też powiedzieć, jak czułbym się w nich. Nigdy takich nie nosiłem i może stąd moje obawy :) No, ale kiedyś musi być ten pierwszy raz :)
UsuńNo to czekam na takie stylizacje :)
UsuńJa już mam ten pierwszy raz za sobą :)
Mimo,że to męskie spodnie to wszystkie mi sie cholernie podobają;)
OdpowiedzUsuńDresowe świetne!
OdpowiedzUsuńjestem fanka spodni z obniżonym stanem. Ale dobrać taki krój który nie zdeformuje sylwetki tylko doda pozadanego "luzu" nie jest łatwo. Ale jestem cierpliwa i mam już kilka i czuję sie w nich naprawde świetnie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie serdecznie :)
Ja jak na razie zdobyłem jedną parę dresów z obniżonym stanem z Barshki. Jestem z nich bardzo zadowolony i szukam kolejnych modeli, jednak jak mówisz, nie jest łatwo znaleźć idealny model.
UsuńDresowe spodnie fenomenalne!
OdpowiedzUsuńMoj faworyt to te khaki :) wpadnij do mnie na effiesdress.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
skąd są te spodnie z 4 zdjęcia?
OdpowiedzUsuńTo stara kolekcja od MadoxDesign:
Usuńhttp://www.madoxdesign.com/