Sezon letni nie sprzyja noszeniu nakryć głowy. W tym okresie zazwyczaj staramy się unikać zbędnych elementów garderoby, które mogą dodatkowo nas obciążyć. Nie należy jednak zapominać, że mały dodatek w postaci czapki z daszkiem lub kapelusza potrafi odmienić nie jedną stylizację. Do tej pory moim faworytem był kapelusz. Lekki i przewiewny, dodawał outfitowi letniego charakteru, jednocześnie chroniąc przed słońcem. W tym sezonie "odnalazłem" jeszcze czapki z daszkiem - obowiązkowo prostym :) Kolorowe, z nadrukami lub bez, dodadzą charakteru i zadziorności ubiorowi. Poza tym sam zakładając czapkę z daszkiem czuję się jakoś młodszy ;p
Wszystkie produkty pochodzą ze stron: Asos.com, RiverIsland.com, Topman.com
Zostaję wierny kapeluszom. (:
OdpowiedzUsuńMnie również bardziej podobają sie kapelusze... ale nie są one zbyt gejowskie? W ogóle na jakie okoliczności je zakładać, chyba nie nosicie ich na co dzień?
UsuńCzapka z surferem i kapelusz Ben Sherman są dla mnie :]
OdpowiedzUsuńHehe. Dorzuciłbym jeszcze do tego zestawu czapkę Coca Cola i może czerwoną :)
UsuńKapelusze świetne :)
OdpowiedzUsuńhttp://mw-maleworld.blogspot.com
Fajne czapki i kapelusze :)
OdpowiedzUsuńm-fashioon.blogspot.com
Nie przepadam za nakryciami głowy bo źle w nich wyglądam dlatego rzadko je noszę :)
OdpowiedzUsuńAdam,
http://bmagazyn.com
kocham kapelusze!!
OdpowiedzUsuńratunku. tylko nie bejsbolówki z tymi naklejkami:/ okropność...
OdpowiedzUsuńKapelusze są spoko. Ale tylko na innej niż moja głowa. Podobnie z czapkami. Mam jakąś taka małą głowę;/ Albo za duże uszy... Sam nie wiem.
OdpowiedzUsuńK.