Część z Was zapewne już wie (pisałem na FB), że oficjalnie zakończyłem studiowanie :) Niby powinienem sie cieszyć - sesje potrafiły być bardzo męczące, pozostaje jednak pewien niedosyt...
Miało też być wiecej czasu, a jak się okazuje jest go wręcz coraz mniej... Chyba trzeba nauczyć się organizacji czasu i systematyczności ;p
Pogoda nie sprzyja robieniu zdjęć, więc póki co prezentuje nowe nabytki:) Paski często bardzo fajnie mogą uzupełnić outfit. Te odznaczają się ciekawym wzornictwem oraz niebanalnymi kolorami. W dodatku są "ekologiczne" ;)
TieUps Belts
no proszę jakie cudeńka :)
OdpowiedzUsuńJakie ukończyłeś studia? Tak z ciekawości :)
OdpowiedzUsuńAmazing belts!
OdpowiedzUsuńhugs
Andy
The Black Label
Czarny najlepszy :)
OdpowiedzUsuńMam tie-upsa i bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten niebieski pasek, w jakim sklepie go kupiłeś i ile kosztował?
OdpowiedzUsuńekologicze paski? ładne, sama bym mogła mieć ten niebieski ! <3
OdpowiedzUsuńwww.horse-fashion.blogspot.com
Mateusz Włodarczyk - paski są z TieUps.com - w posice jest link do ich strony. Ceny niestety nie znam :)
OdpowiedzUsuńJestem fanem Twojego bloga - śledzę wszystkie wpisy z zaciekawieniem. Inspirują mnie zwłaszcza zestawienia kolorów jakie stosujesz.
OdpowiedzUsuńMuszę jednak powiedzieć, że określenie "ekologiczne" w przypadku pasków z plastiku jest dla mnie zaskoczeniem. Pewnie przetrwają w środowisku znacznie dłużej niż potrwa Twoje nimi zainteresowanie. A i proces ich produkcji z ekologią raczej nie ma nic wspólnego. Paradoksalne i groteskowe określenie dla kawałka plastiku.
that blue belt's really nice. but as with @lukallo, i'm quite perplexed with the plastic belts you say are organic.
OdpowiedzUsuńhttp://halfwhiteboy.blogspot.com/