czwartek, 31 marca 2011

Oxygene...

Mijający tydzień był jedną wielką walką z czasem. Praca, praca i znowu praca. Całe szczęście, że projekt z którym męczyłem się od dłuższego czasu ma się ku końcowi :) W poniedziałek odbierze go inwestor i zaraz robię sobie kilka dni wolnego. Poza tym musiałbym wziąć się za pisanie pracy magisterskiej. Odwlekam to cały czas i zwyczajnienie nie mam ochoty na przesiadywanie w bibliotece... Będę musiał się jednak zmusić... 

Przypominam o konkursie Strellsona ;) Czas macie już tylko do jutra :)
Photos by Zuza
Shoes-Asos.com
Socks-NewLook.com
Trousers-Reserved
Belt-Bershka
Bag-Asos.com
Bracelet-Asos.com
Shirt-Sh
Cardigan-Asos.com
Snood-Iloko.pl 
Sunglasses-NewLook.com 

wtorek, 29 marca 2011

Strellson meets Bianchi...Giveaway

Strellson's  giveaway ends on Friday. It's only 3 days! Hurry up! Waiting for your comments :)

Przypominam o trwającym konkursie Strellsona.. Do zakończenie pozostały zaledwie 3 dni! Spieszcie się, bo następna taka okazja nie powtórzy się szybko! Czekam na Wasze zgłoszenia:)



niedziela, 27 marca 2011

Where Do We Go...

Dzisiaj zupełnie nie mam pomysłu o czym pisać, dlatego przypominam tylko o trwającym konkursie Strellsona:) Cały czas możecie zostawiać swoje komentarze :) Zapraszam.





Photos by Zuza
Shoes-Converse
Jeans-Zara
Belt-Asos.com
Shirt-Sh
Jacket-Zara
BowTie-Sh

czwartek, 24 marca 2011

Destroy...

Wiosna wyzwale we mnie buntowniczą energię, co ma również przełożenie na ubiór ubioru. Ostatnio cały czas chodzę w skórze i podartych spodniach. Dzisiaj do tego dorzuciłem ...podarty, a właściwie pocięty, t-shirt. Sam nie wiem czy taka dawka dziur nie jest przypadkiem za duża, ale jakoś mi to nie przeszkadza :) Mam nadzieję, że Wam też nie :) 
-----------------------------------------------------------------------------------
Przypominam też o konkursie Strellsona :) Cały czas możecie zostawiać swoje komentarze :) 


Photos by Zuza
Shoes-Asos.com
Jeans-DIY
Sunglasses-Cubus
T-shirt-DIY
Jacket-Asos.com
Bracelet-Asos.com
Snood-Handmade 

środa, 23 marca 2011

Rick Genest...

Zapewne większość z Was już o nim slyszała. Jest to model, który narobił ostatnio najwięcej szumu w świecie mody. Człowiek, który budzi we mnie zdecydowanie skrajne emocje. Jestem zachwycony tatuażami, które posiada. Podziwiam samo wykonanie i dbałość o detale. Tatuaż jako całość wygląda wyśmienicie i jak dla mnie jest majstersztykiem. Jest to swego rodzaju dzieło i muszę przyznać, że ten kto to robił to artysta . Jednak jak patrzę na ten sam tatuaż i widzę pod nim człowieka stwierdzam, że coś jest nie tak. 
"Zombie boy" jak o nim mówią,  zadebiutował w roli modela  w pokazie jesienno-zimowej kolekcji dla marki Mugler. Później była jeszcze kampania reklamowa z jego udziałałem no i występ w teledysku LadyGagi. W marcu pojawił się również na pokazie damskiej kolekcji marki Mugler.
Co do samej kampani reklamowej. Jak dla mnie nie rzeczy są tam najważniejsze. Jak pierwszy raz zobaczyłem zdjęcia z tej kampani,  pierwsze co rzuciło mi się w oczy, to tatuaże. Ubrania schodzą na dalszy plan, w zasadzie są nieistotne. Jedyne co mi przychodzi do głowy po obejrzeniu zdjęć to stwierdzenie: "co za koleś". 
Co Wy myślicie o Ricku?! 
Zdjęcia pochodzą ze strony coutequecoute.blogspot.com

poniedziałek, 21 marca 2011

Wonder Of Life...

Dzisiaj kolejna odsłona Conversów. Tym razem w wersji bardziej eleganckiej :) Myślę, że będą się one pojawiać dosyć często. Zresztą skórzane kurtki również.
Nie lubię setów "całkowicie eleganckich" i na  tych zdjęciach widać to bardzo dobrze. Miało być elegancko, ale z drugiej strony na luzie. 
Nie często zakładam krawaty, jednak kiedy już to robię, zdecydowanie najczęściej pada na ten. Lubię jego oryginalny, jakby nie patrzeć,  kolor oraz fakturę - tweed. Poza tym jest to "śledzik" - nie przepadam za klasycznymi krawatami. 
-----------------------------------------------------------------------------------
Przypominam o konkursie Strellsona. Zasady ostatecznie zostały zaktualizowane. Możecie zostawiać komentarze po polsku. Poza tym jeśli nie macie koncepcji jak odpowiedzieć na pytanie " Gdzie byś pojechał mająć garnitur i rower od Strellsona?", opiszcie swoją najzabawniejszą, najbardziej zwariowaną "rowerową przygodę". Czekam na Wasze zgłoszenia na facebooku Strellsona :)  


 
Photos by Zuza 
Shoes - Converse
Jeans - Asos.com
Belt - Asos.com
Shirt - Sh
Tie - Sh
Jacket - Asos.com 


sobota, 19 marca 2011

Colouring My World...

Trampki noszę od zawsze. Są wygodne i dają dużo możliwości, jeśli chodzi o zestawienie outfitu. Sezon wiosenno-letni to czas, kiedy tego rodzaju obuwie, noszę najczęściej. Zarówno do setów typowo casualowych, jak i tych bardziej eleganckich. Dzisiaj chciałbym Wam pokazać moje nowe, ulubione trampki. Żadne, które do tej pory pojawiły się w mojej "kolekcji", nie zrobiły na mnie takiego wrażenia po rozpakowaniu, jak te i chyba żadne już nie zrobią.
Koszulka z kolei to prezent od sklepu BeachFashionShop. Długo  szukałem t-shirtu z nadrukiem na podobieństwo amerykańskej flagi :) W końcu sama przyleciała :)
-----------------------------------------------------------------------------------
Przypominam o konkursie Strellsona :)  Pamiętajcie, że komentarze możecie zostawiać również w języku polskim :)

Photos by Zuza 
Shoes - Converse
Bag - 5PREVIEW
Jeans - Pull&Bear
Bracelets - Asos.com
Jacket - Asos.com 

piątek, 18 marca 2011

Strellson meets Bianchi...Giveaway part II


Dzisiaj chciałem przekazać tylko jedną wiadomość. Nastąpiła mała zmiana zasad, ale zdecydowanie na plus :) Swoje komentarze na facebooku Strellsona możecie zostawiać również w języku polskim :) Wszystkie zostaną przeanazlizowane :) Gwarantuję :) Zatem do dzieła. Czekam na Wasze zgłoszenia. Nie zapomnijcie dopisać, że to u mnie dowiedzieliście się o konkursie :)

czwartek, 17 marca 2011

Strellson meets Bianchi...Giveaway


   Midsummer, 7:30 a.m. You put on your shirt and knot your tie. In a hurry, you pack breakfast into your bag and run to the car. You have half an hour to get to work, all the time you need - or so you think. After 5 minutes, you hit the first traffic jam. You lose 10 minutes. At the next junction you find yourself in the same situation.  What a day, you think… I will never make it on time…
   Many people who live in the city have the same problem .  If it is not a traffic jam , it is a late bus or train. Every day, the same old story. Why not go by bike? No, you think; after all, I have to wear a suit. Before  I get to work my suit will be crumpled and dirty. But wait a minute!  Here we come to the point.
Where can I find a suit which is appropriate for cycling? Here’s the answer.  From Strellson. 
   Strellson, the international fashion and lifestyle company from Switzerland, in partnership with Bianchi- professional cycling company, has created a clothing line which allows you to take your bike wherever you go, and still arrive in style. 

The main element is a suit, resistant to dirt and water, made of stretchy materials so it doesn’t crease too fast. It also features zippered pockets, so you won’t lose your office keys, and reflective elements to keep you safe at night.
   Apart from the bike and suit the collection includes: The Jacket, The X- Bag, The Long Sleeve / The Retro-Shirt / The T-Shirt, The shirt, The Stretch Belt, The helmet.
 
Why  am I writing about it? Because I have a contest for you.
The only thing you have to do is answer the question. “Where would you go?” (With the Strellson bike, wearing the Strellson suit.)
Describe your way to your destination! Work?  Date? Dinner with the in-laws? It makes no difference. This combination offers a whole bunch of possibilities. Set your imagination free and describe your "urban adventure.” If you have no idea for the Strellson's suit I want to hear your coolest, funniest or craziest bike story!! Every little detail! So go to Strellson’sFacebook page,  post your comment – and say you heard about the contest on my blog - and  convince me that you deserve to win! For your comments we are waiting two weeks - to March 31:) 
The bloggers will choose their favourite comments, and award these lucky winners a  piece from Strellson´s new collection! Help us out by “liking” your favourite comment, it will help us make our decisions.
   But this is not all! In addition, the favourite comment overall wins the outfit! I think it is worth it! So let’s do it! Write a few sentences!!! I look forward to your applications.
-----------------------------------------------------------------------------------
Po polsku już  krótko :) Mam dla Was konkurs. Jedyne co musicie zrobić to odpowiedzieć na pytanie : "Gdzie byś pojechał mając rower i garnitur z najnowszej kolekcji Strellsona?!" Nie macie pomysłu na garnitur Strellsona?! Czekam w takim razie na Waszą najzabawniejszą, najbardziej zwariowaną "rowerową historię". Macie duże pole do popisu. Opiszcie swoje miejskie hisotrie i udowodnijcie, że to Wam się należy nagroda. Każdy z blogerów (jest ich 10) wybierze swojego faworyta, który otrzyma, wybraną przez siebie, rzecz z najnowszej kolekcji Strellsona.  Dodatkowo spośród wszystkich komentarzy zostanie wybrany najlepszy, a jego autor otrzyma cały miejsko-elegancki outfit!!! Komentarze zostawiajcie pod tym adresem. Niezwykle istotne jest, abyście napisali, że to u mnie dowiedzieliście się o konkursie ;)
Drogie Panie, nie krępujcie się :) Na komentarze od Was też czekamy :) Zawsze można sprawić prezent swojemu mężczyźnie ;)
Na komentarze czekamy 2 tygodnie - do 31 Marca :) Odpowiedzi możecie udzielać w języku angielskim,  niemieckim i polskim :) 

wtorek, 15 marca 2011

Lamento...

Wczorajszy dzień był najgorszym w nowym roku. Jedyne o czym myślałem, przez pół dnia pracy, było: "Jak sie stąd wyrwać?". Długo nikt nie wyprowadził mnie z równowagi, w takim stopniu jak wczoraj szef... Jedyne pocieszenie w tym jest takie, że gorzej już nie może być... mam taką nadzieję. 
Co do samego outfitu. "Bejsbolówka" od dawna mi się marzyła, jednak nie mogłem znaleźć odpowiedniej. Zazwyczaj na przeszkodzie stawała cena. Nawet asos nic ciekawego nie oferował, w rozsądnych cenach. hehe. Do pewnego momentu :) Na przecenach udało mi się zdobyć tę, nie do końca typową "bejsbolówkę". Jej największym atutem były skórzane rękawy :) 

Photos by Zuza
Boots-Asos.com
Belt-Bershka 
Jeans-Pull&Bear
Bag-5PREVIEW
T-shirt-5PREVIEW
Jacket-Asos.com

sobota, 12 marca 2011

Heading for the sunrise ...

Christopher Bailey to jeden z moich ulubionych projektantów. Jego płaszcze z ostatniej kolekcji f/w dla Burrberry wywołały u mnie jedynie chęć posiadania. Oczywiście zdobycie czegokolwiek od Burrberry pozostaje jedynie w sferze marzeń. Nawet nie przyszło mi do głowy, żeby poszukać jakiegoś substytutu, gdyż wychodziłem z założenia, że nigdzie nie znajdę czegoś równie niesamowitego i to w przystępnej cenie. Ku mojemu zdziwieniu ostatnie odwiedziny w Zarze sprawiły, że zmieniłem zdanie. Zdobyłem niesamowity płaszcz za cenę, w którą nie mogłem uwierzyć, jeszcze po wyjściu ze sklepu.... W końcu nie często zdarza sie kupić płaszcz, który kosztował 549 zł za 99 zł :) Teraz tylko żałuję, ze zima się skończyła... Może jeszcze trochę przymrozi...   

Ps. Dla chętnych miniwywiad  ze mną ;) Wymagana znajomość portugalskiego w odmianie brazylijskej :)

                                                                         English version

Photos by Zuza

 Boots -  BigStar

Jeans - Asos.com

Shirt - Sh

Coat - Zara