29 listopada miała premierę nowa kolekcja Roberta Kupisza. "Heroes" to hołd złożony uczestnikom powstania warszawskiego, to lekcja historii, która ma nam uświadomić, jakie wartości w życiu powinny stanowić nasze priorytety, to dowód na to, że patriotyzm cały czas stanowi ważną część polskiej świadomości. W tym zakresie kolekcja świetnie się wpisuje w aktualnie panujące sportowo-polityczne zamieszanie dotyczące "orzełka". Jak sam autor powiedział: "Motywem przewodnim kolekcji jest orzeł biały - na koszulkach oraz przepaskach. Chciałbym, aby patriotyzm był stałym trendem wśród młodych ludzi, niezależnie od przemijającej mody"
Z drugiej jednak strony obok elementu patriotycznego, w całej kolekcji, ważnym elementem jest bunt. Bunt pokolenia Kolumów, którego kulminacja przypada właśnie na okres powstania warszawskiego. Kupisz bawi się fakturami i formami. Mamy masę pogiętego materialu, nonszalncko zapinane cardigany, skóry oraz suwaki. Wszystko razem daje naprawdę ciekawy efekt. Wykorzystanie orzełka, może z jednej strony nieco kiczowate, okazało się naprawdę świetnym posunięciem.
Druga kolekcja Roberta potwierdza tylko to, co zostało ustanowione przy okazji jego pierwszej odsłony. Kupisz nie ogląda się na trendy, na to co modne lub nie. Tworzy kolekcje zgodnie z własnymi wytycznymi. Kieruje się jedynie własną intuicją. Ma swój niepowtarzalny styl, który stara się nam "udostępinić" przez swoje kolekcje. Jego ubrania nadają się do noszenia od zaraz. Tworzy kolekcją dla ludzi, nie dla gwiazd.
Mi osobiście kolekcja bardzo przypadła do gustu. Uwielbiam kolorowe ciuchy, jendnak takie wydanie szarości, brązów i czerni absolutnie mi odpowiada. W wypadku tej kolekcji, kolorystyczna nuda, działa zdecydowanie na plus :)
Zdjęcia pochodzą z Sophisti.pl